Oprah Carwyn
natchniony pisarz
Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowhere
|
Wysłany: Nie 16:07, 24 Cze 2007 Temat postu: Burza [spn, drabble], Ciemność [spn, superminiatura] |
|
|
Tekst z III Multifandomowego Fikatonu. Promptem był różowy króliczek.
Jest szesnasta. Sam Winchester je kanapkę.
(Chleb jest suchy, ser smakuje jakby miał za sobą ostrą walkę w Zatoce Perskiej, a sałata jest wodnista, ale Samowi to nie przeszkadza. Obserwuje pracującego przy Impali brata i czuje, że muszą porozmawiać, ale nie bardzo wie, jak zacząć.
Postanawia poczekać z tym do końca kanapki.)
Jest szesnasta. Dean Winchester sprawdza silnik Impali.
(Silnik jeszcze nie jest gotowy i Dean wie o tym nawet i bez sprawdzania, ale po prostu potrzebuje pretekstu. Czuje, ze musi wrzasnąć i być wściekły, a nie chce robić z siebie biednego małego chłopczyka, któremu umarł przed chwilą tatuś.
Silnik, jak na złość, zapala.)
Jest szesnasta. Chmury na niebie wyglądają jak puchate króliki.
(Zbiera się na burzę.)
kolejny tekst z tegoż fikatonu, prompt - piosenka Simon&Garfunkel 'Sound of silence'
Sammy bał się ciemności.
Leżał w łóżeczku z otwartymi oczami, wypatrując czegoś wśród tańczących na suficie cieni. Karuzela z pluszowymi misiami już dawno przestała się kręcić, padające na jego łóżeczko światełko nagle i bez ostrzeżenia zgasło. Nic nie stukało znajomym stukiem podeszew maminych klapek, stukało czymś innym – czymś gałęziowatym. I w okno.
Zmrużył oczy, rozkopał kołderkę i nabrał powietrza w płuca.
Ciszy też nie lubił.
|
|