Czarna komedia [M] [HP]

Jenny

Ja naprawdę przepraszam, ale muszę to tu zamieścić. Napisane pod wpływem impulsu...
OSTRZEŻENIE : 'Pac' może Was zdegustować, możecie mnie uznać za wariatkę... Ale lojalnie ostrzegam. Jeśli są tu jakieś Roninki lub Hermioninki - NIE czytać!

- Ron? Ron! Ron, odezwij się, proszę cię! Albo chociaż kiwnij palcem! Ron, porusz nogą, cokolwiek… Żyjesz? Daj mi jakiś znak!
…
- Ron, nie rób mi tego! Nie umieraj!
…
- Ron, bez ciebie moje życie nie ma sensu!
…
- Żegnaj, okrutny świecie! Żegnaj, palące słońce! Odchodzę z tego świata, ale łączę się z moim wybrankiem poza nim…

Hop!

- Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa-

Pac.

- No już wstaję, już wstaję! Nie dasz człowiekowi pospać… Hermiona? Czemu okno jest otwarte…?

Gryfica

Hahahaha! <pokłada się na blacie i nie może się powstrzymać od śmiechu>
Jenny, kochanie. Rozbroiłaś mnie. Nie jestem jakimś wielkim fanem Hermiony i Rona, więc nie musisz się martwić, nie obrażę się.
A to "Pac" jest według mnie całkowicie na miejscu. Pasuje ^^

P.S. Nie lepiej byłoby to umieścić w dziale "Chumor"?

Jenny

<przepraszam, przepraszam, przepraszam za jednolinijkowca!>

Uznałam, że lepiej, żeby wszystkie ff-y były w jednym miejscu... Ale dziękuję Ci, że się na mnie za to nie obraziłaś! Razz

Gryfica

A dlaczego miałabym się za to na Ciebie obrazić? To nie ja tu pilnuję porządku (przynajmniej z założenia). Czasami trzeba kogoś postawić do pionu (zerka na adminkę) Razz

. Poczekaj, aż to jakiś mod zobaczy ^^

Len

Eee... Cóż.
- A widzisz, ostrzegali na początku.
- Cichaj tam.
- Ale ostrzeżenie było? Było. Sama jesteś sobie winna
- Tak, w sumie to fakt...
Ostrzeżenie było. Przydałoby się jeszcze w tytule zaznaczyć, że to drabble. Znaczy, wydaje mi się, że to drabble, długościowo zresztą pasuje, jak dla mnie.
Pomijając fakt, że kanon poszedł na grzybki i absolutnie nie widzę Hermiony w roli samobójcy... No to było w porządku. Lubię takie śmieszne dialogi. Chociaż może w tym wypadku monologi. Nie, dialogi. No i nie wiem co jeszcze. Na kolana mnie to nie rzuciło. Jakoś nie mój typ humoru. Ale było dobrze.

Gryfica

Bo to jest czarny humor, Lenutku. To jest jeden z moich wielu odchyłów od normy, że mnie takie rzeczy śmieszą. Ale za to normalne dowcipy nie robią na mnie wrażenia.
Czarny humor wymiata!

Machigau

Oczywiście, że czarny humor wymiata !
Rozwaliło mnie to - patrzę w monitor i wybucham salwą śmiechu.
Nie wiem skąd ten pomysł (i wole się nie dowiedzieć), ale liczę, że będzie ich więcej!

Pozdrawiam
M.