Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jenny
utalentowany geniusz
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z syrenkowej podwodnej chatki
|
Wysłany: Pon 15:28, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Choć nawet TH bywa dobre w pewnych chwilach. O. |
KFAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Cherry
gryzipiórek
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nocturn alley
|
Wysłany: Śro 22:31, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jenny napisał: | Cytat: | Choć nawet TH bywa dobre w pewnych chwilach. O. |
KFAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! |
Hell yeah. Obróciłam się na krześle. Dwa razy.
Pisać potrafię tylko przy Sigur Ros, Bjork i Massive Attack. Wszystko inne wymienione przez moje poprzedniczki generalnie odpada. Chociaż kiedy mam niewyobrażalną wenę to zza okna nawet i TH może lecieć. Prawdopodobnie nie zwróciłabym na to uwagi.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Jenny
utalentowany geniusz
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z syrenkowej podwodnej chatki
|
Wysłany: Czw 9:03, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nie zza okna! Tylko nie zza okna! Mam okropnie okropnych sąsiadów, którzy puszczają muzykę non-stop - i chociaż to nie jest, chwała niebiosom, Tokio Fotel I Spółka Dziewiarska - to jest to techno. Nie wiem, które gorsze.
Pisałam już, że po prostu nie potrafię przy muzyce tworzyć - to mnie rozprasza, a jak już sie wciągnę, piosenka wydaje mi się irytującym brzęczeniem w uchu.
I są tylko dwie piosenki, które ujdą przy pisaniu - "Hold me now" Polyphonic Spree i - uwaga, nowość - "American Pie" Dona McLeana.
Chociaż zauważyłam ostatnio, że jeżeli piosenka pasuje nastrojem i jest cicho puszczona, nawet pomaga. Na wakacjach pisałam kryminał przy akompaniamencie 'Różowej pantery". Nie wiem kto puszcza w pensjonacie na mazurach "Różową panterę" i po kiego grzyba, ale dziękuję mu *macha rączką w stronę mazur i niezidentyfikowanego osobnika*
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Annie.
pozer
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:56, 19 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Taaak......
Mi osobiście najlepiej "pracuje się"(czyt. męczy worda) przy niedawno przeze mnie odkrytej Sinead O' Connor. Może by jeszcze My chemical romance, Good Charlotte i hmm... przy kilku pojedynczych piosenkach (po tytułach niestety nie pamiętam)
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
.propagandowa
natchniony pisarz
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:35, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Moje pisadła zazwyczaj zaczynają się od piosenki. Jeżeli ktoś kiedyś zastanawiał się czy przez trzy godziny można słuchac jednego kawałka, to jak najbardziej tak, a ja jestem tego żywym (póki co) dowodem.
I można pisać przy wszystkim, co ma melodię. Kwestia dobrania.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
szlachcianka
utalentowany geniusz
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grójec!
|
Wysłany: Sob 23:49, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ja nie potrafię pisać przy Dżemie. Mimo że Dżemu słuchać lubię. Na upartego można by przyjąć, że trudno pisze mi się przy czymkolwiek, co w jakiś sposób mnie angażuje - zmusza do śpiewania, podrygiwania, zastanawiania się nad tekstem tudzież myślenia "czy kto mógłby wreszcie wyłączyć to cholerstwo", ale też nie ma reguły.
Ostatnio zmieniony przez szlachcianka dnia Nie 15:29, 11 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
|