Słowo Pisane Cafe

Giwi

No właśnie XD (odezwała się ta, co często tu bywa)

riel

Ej, do końca tygodnia mam po dwa sprawdziany dziennie plus nieograniczoną liczbę kartkówek. Dajcie mi czas do weekendu, co? ;P

riel

Pomagałam matce sprawdzać klasówki z 2giej klasy podstawówki. Jakiś gościu podpisał się jako 'Ja'. Nie mam więcej pytań xDDDD

Len

Ale to jest druga klasa podstawówki. Wyobraź sobie ucznia drugiej gimnazjum, który na pytanie: "Jak nazywa się najwyższe wzniesienie w Tatrach?" Odpowiada: "Szczyt" XDDD

Wydarzenie autentyczne. Byłam świadkiem, miałam bardzo dobre miejsce w ostatniej ławce.

.propagandowa

Moja koleżanka kiedyś podpisała się na kartkówce Justyna Orzeszek, przy czym nazwisko ma zupełnie inne, a nasza jakże zacna nauczycielka od biologii nie wpisała jej dzięki temu glana. xD

Gryfica

U nas w podstawówce kolega napisał, że słońce potrzebuje 24 godzin, żeby okrążyć ziemię xD . tak to już bywa w sportowych klasach ^^ .

Len

Chcesz powiedzieć, że sportowcy to debile?

Oprah Carwyn

To się nazywa autokrytyka dopiero.

Gryfica

Nie, chcę powiedzieć, że sportowe klasy to debile ^^ .

Len

Sportowe klasy tworzą sportowcy. Więc właściwie wychodzi na moje xD

Kociooka

moze czata, skoro Salian jest?

Gryfica

Chyba ostatnimi czasy troszkę za dużo siedzimy na Hyde Parku, a trochę za mało na reszcie forum...
Ale to tylko moje prywatne zdanie.

.propagandowa

Hm. Nie wiem, bo ja nie znam forum sprzed "ostatnich czasów".

A odnośnie gaf, dzisiaj pierwsza godzina, historia, aktualnie przerabiamy stalinizm w Polsce:
Moja ulubiona pani, którą chyba darzę większą sympatią niż sam przedmiot i tylko dlatego próbuję wbijać sobie do głowy różne cuda, pyta o Wyszyńskiego.
...I dlatego kardynał Wyszyński poszedł z władzami radzieckimi na...
(w tym momencie moja koleżanka doznaje olśnienia)
...całość!
Tyle tytułem ugody z kościołem. xD

Oprah Carwyn

Niech mnie ktos zabije, właśnie jakimś cudem wyszło mi, że na stu pięćdziesieciu uczniów przypada ponad dwa tysiące dziewcząt o0 .

.propagandowa

Nie martw się, ja ostatnio dodawałam 48, 28 i 16, i wyszło mi 100. xD
Też nie mam zielonego pojęcia, jak to zrobiłam.

Swoją drogą, udowadniam własnie teorię, że słuchanie ulubionej muzyki pomaga w myśleniu, co w moim wypadku samo w sobie jest czystą ironią.
Szkoda, że nie lubuję się w Mozarcie, podobno podnosi poziom inteligencji. Tak samo, jak jedzenie ryb. Ale tego chyba nie chcę sprawdzać. xD