Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasey
utalentowany geniusz
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 15:11, 26 Gru 2005 Temat postu: Książki, które kochamy |
|
|
Dobra, czas zaproponowac jakiś temacik do rozmowy.
Proponuje, abyście wypisywali tytuły książek, które kochacie i bez których żyć nie możecie (z małym uzasadnieniem czemu tak jest of kors).
Dla mnie aktualnie taka książką są "Wyznania gejszy". Kocham ją za wspaniałą atmosferę, barwne opisy i tematykę... Po prostu książeczka cud miód...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Len
moderatorka sarkastyczna
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: spod ciemnej gwiazdy
|
Wysłany: Pon 18:33, 26 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Bez czego nie moge żyć? O rany, lista strasznie długa... No to może podstawowe pozycje
- seria "Harry Potter i.." - bez tego w ogóle nie zainteresowałabym się ani czytaniem ani tym bardziej pisaniem;
- Wszystko L.M.Montgomery, począwszy od serii o Ani Shirley skończywszy na zbiorach opowiadań;
- "Łodzią podwodną dookoła świata" - jedyna ksiązka przygodowa, nad którą nie spałam
A teraz coś co pokochałam ostatnio Czyli polska fantastyka górą:
- "Achaja" A. Ziemiańskiego - kocham, po prostu uwielbiam i autorowi najchętniej bym pomnik postawiła;
- "Siewca wiatru" M.L. Kossakowska - walka, intryga i romans, boskie;
- "Necrosis Przebudzenie" A.Piekara - patrz wyżej, intrygi, walki i pomnik dla autora;
- "Narrenturm" oraz "Boże bojownicy" A.Sapkowskiego - cudne, pisane ludzkim językiem z mocnymi dialogami
Zdecydowanie jestem za książkami fantastycznymi. Ich się nie da nie lubić. Ale fakt, że trzeba mieć wybujałą wyobraźnię, by je pokochać
Rany, ale się rozpisałam... I kto to teraz przeczyta, jak to takie długi? Dobra, już nie dokładam linijek[/i]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Little_Vampire
początkujący publicysta
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Varsovie
|
Wysłany: Pon 19:11, 26 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ja także nie mogę żyć bez książek, a zwłaszcza bez :
- Kronik Wampirów autorstwa Anne Rice. Za cudowny klimat, za realizm w fantastyce, za piękne przesłanie. Książki o nieumarłych, a pełne życia i szacunku do niego. Czytając Kroniki, zwłaszcza Wampira Lestata, mogłam być jedną z nich, niezwykłe przeżycie.
- Kubuś Puchatek, autor A.A.Milne, za przyjazny styl, możliwośc kolejnego oderwania się od świata. Doskonały na doła, uczy i w tak prostych słwoach przekazuje ogromne wartości.
- Mały Książe, Antoine de Saint-Exupery, po prostu Mały Książe. Tyle mądrości i piękna, że aż dziw, że w jednej książce.
- My, dzieci z dworca zoo, Christiane F, nie pamiętam nazwisk tych co spisali jej historie. Książka mnie niesamowicie wciągnęła, jak na razie najlepiej przedstawiła okrutny i bezwględny świat narkotyków. Kończąc książkę płakałam (co mi się rzadko zdarza) tak jakbym żegnała się z przyjaciółką, nie mogąc uwierzyć, że ta opowieść już się skończyła.
Więcej ulubionych książek na razie nie posiadam, chociaż czytałam sporo. Moim jednak faworytem jest "Wampir Lestat"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasey
utalentowany geniusz
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 19:16, 26 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
"Wampir Lestat".. Hmm... strasznie duzo ludzi zachwyca się tą ksiażką. Zbyt dużo. Więc będę musiała ją koniecznie przeczytać.
A z Narrenturmem i Bożymi Bojownikami się zgodzę :d Rewelacyjne książeczki i uwielbiam je niesamowićie.
Harry Potter również, chociaż od samej ksiazki bardziej lubię jednak ff-y.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Len
moderatorka sarkastyczna
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: spod ciemnej gwiazdy
|
Wysłany: Wto 10:11, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Do Little Vampire:
Ze wszystkich pozycji, jakie wymieniłaś podobały mi się tylko "My, dzieci z dworca ZOO". Kubusia Puchatka nienawidzę i na jego widok dostaję uczulenia. Wszyscy mówią, że "Mały Książę" taki wzruszający... Ale mi się wydaje, że to dziecko było zwyczajnie głupio naiwne i w naszym świecie by nie przeżyło, bo za łatwowierne na to. A "Wampir Lestat"... Przeczytałam pierwsze dwa rozdziały i dalej spałam. Najwyraźniej mamy różne gusta
P.S.
Kasey, wiesz może, czy już się ukazało "Lux Perpetua"? To jest kolejna część przygód Reynevana. Bo ja szukam i szukam i znaleźć nie mogę, więc przyszło mi do głowy, że może jeszcze nie wydali...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olusińska
pozer
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:39, 27 Gru 2005 Temat postu: ... |
|
|
Trzeba się zastanowić. (myśli)
Szczerze mówiąc, mogłabym wymienić mnóstwo książek i godzinami rozwodzić się nad ich sensem i problematyką. Jednak jest kilka z nich, tych, które darzę największą sympatią i które naprawdę na mnie wpłynęły.
Od niedawna niezaprzeczalnie pierwsze miejsce zajmuje "Przeminęło z wiatrem"; ta książka oddziałuje na mnie tak mocno, że myślę o niej niemal codziennie i próbuję 'rozebrać' ją na czynniki pierwsze, nie zważając nawet na bóle głowy tym spowodowane.
Dalsze pozycje zajmują "Wichrowe Wzgórza", dzieła Jane Austen, "Atramentowe serce", seria "Pośredniczki" Meg Cabot, oraz "Jesienna miłość".
Kocham te książki. No, kocham. Po prostu.
Uwaga na przyszłość - korzystaj z możliwości edytowania postów, szczególnie, jeśli obydwie wiadomości zamieściłaś w ciągu jednej minuty. - r.
Ostatnio zmieniony przez Olusińska dnia Wto 17:40, 27 Gru 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasey
utalentowany geniusz
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 13:46, 30 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Len napisał: |
Kasey, wiesz może, czy już się ukazało "Lux Perpetua"? To jest kolejna część przygód Reynevana. Bo ja szukam i szukam i znaleźć nie mogę, więc przyszło mi do głowy, że może jeszcze nie wydali... |
Jako mieszkanka Łodzi, czyli niemal sąsiadka Miszcza Sapka, musze stwierdzić, że raczej nic się nie ukazało nowego. A szkoda.
Chociaż nie, skłamałabym... ukazała się publikacja jakiegoś wywiadu Sapkowskiego z kimś tam, ale ja czegos takiego nie lubię, więc nawet się nie przygladałam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Airi
pozer
Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: że znowu?
|
Wysłany: Pon 22:28, 02 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Książek które lubię jest sporo, ale te najwspanialsze to(nie w kolejności):
-"Hamlet" i "Sen nocy letniej" - William Shakespeare - obydwie to wspaniałe komedie, nie pomyliłam się, wiem, że Hamlet to tragedia ale jak się na niego spojrzy pod pewnym kątem jest komiczny
-"Mistrz i Małgorzata" - Michał Bułchakow - Ta książka jest dla mnie magiczna nawet czytana poraz piąty odkrywa nowe tajemnice
-"Saga o Krukach" - James Barclay - Dark Fantasy utrzymane w fantastycznym klimacie, dużo ciemnego i cynicznego humoru, lecz sama książka komedią bynajmniej nie jest.
-"Saga o Wiedźminie" - Andrzej Sapkowski - nie muszę chyba komentować. Realizm który pokazuje imć Sapko jest powalający
-"The Slayers" - Hajime Kanzaka - wspaniała seria na podstawie której nakręcono anime. Kilka pierwszych tomów przetłumaczono na angielski.
-"Upiór opery" - Gaston Leroux - tą książkę kocham za wspaniałą atmosferę i wspaniałe postaci
-"They do it with mirrors" - Agata Christie - Ms. Marple, czyli miła starsza pani o umyśle godnym Holmesa znowu w akcji
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Len
moderatorka sarkastyczna
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: spod ciemnej gwiazdy
|
Wysłany: Wto 17:35, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Cóż, Airi, do Szekspira mam co prawda uraz po "Romeo i Julii" oraz "Makbecie", ale z "Mistrzem i Małgorzatą" zgadzam się w zupełności Książka zdecydowanie ciekawa i jakby to powiedzieć... Pomaga podnieść poziom opowiadania. Jak się ją zrozumie to łatwiej stworzyć coś na wyższą półkę. Twórczości Sapkowskiego, chyba nikt tutaj nie będzie śmiał kwsetionować. Niezaprzeczalny mistrz i kropka A The Saylers to jest to z Liną Inverse, Amelią i Zelgadisem (za błędy w pisowni imion przepraszam)? Jeśli tak to wszystkie odcinki anime oglądałam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Little_Vampire
początkujący publicysta
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Varsovie
|
Wysłany: Wto 18:01, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja się nieźle zawiodłam na R&J. Takie osławione, myślałam, że ciekawe, a jednak ... Okazało się nudzącą mamałygą, którą czytałam dwa tygodnie i "zmęczyć" nie mogłam
A co do "Wampira Lestata" to jest dosyć poważna lektura, nie dla osób oczekujących akcji, jakiejś dynamiki. Trzeba czytać miedzy wierszami, czerpać naukę, umieć korzystać...Jak dla mnie książka piekna i wartościowa, nawet bardzo. Ale cóż, wszystko trzeba umieć czytać. Różne gusta też robią swoje, ale według mnie wpierw trzeba coś przeczytać by ocenić
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Airi
pozer
Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: że znowu?
|
Wysłany: Śro 0:26, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Len napisał: | A The Saylers to jest to z Liną Inverse, Amelią i Zelgadisem (za błędy w pisowni imion przepraszam)? Jeśli tak to wszystkie odcinki anime oglądałam  |
Tak, choć książka bardzo odbiega od anime (dużą rolę odgrywa tu cenzura), a od 3 tomu zaczyna lecieć zupełnie innym torem. W ogóle jest bardziej mroczna i realistyczna, no i postaci są dużo lepiej nakreślone mimo to jednak pozostaje komedią ^_^ No i też pierwszoosobowa narracja jest w tym tytule tym co czyni tą książeczkę bardzo wartościową
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Danatel
początkujący publicysta
Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: jestem?
|
Wysłany: Śro 18:59, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Cóż, mnie też wciągnęła potteromania, więc, jakżeby inaczej, kocham te książki.
Jest jeszce powieść "Oskar i pani Róża". Wymusza na człowieku refleksję i zastanowienie się nad swoim życiem, Przecież w każdym momencie możemy je stracić..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Airi
pozer
Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: że znowu?
|
Wysłany: Śro 21:12, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Do wymuszających refleksję przydałoby się też dodać "Cyrano de Bergerac" - Edmonda Rostanda. Bardzo poruszająca książka.
Co do poterra... czytam, ale jak dla mnie wszystko co dobre w tej książce skończyło się po 4 tomie, potem zaczęła się komercha na maksa. 6 Ledwo zmęczyłam bo bardzo mi się nie podobał. W ogóle nie podoba mi się podejście pani Rowling do zbyt skomplikowanych bohaterów i wątków - albo je ucina poprzez śmierć kogoś (w żenujący sposób), albo komplikuje je jeszcze bardziej, że już nic nie można zrozumieć. Nie wyszczególnię dokładnie o które momenty mi chodzi bo nie będę robić spoilerów.
Przepraszam jak kogoś uraziłam - takie moje zdanie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
impossible
pozer
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z małego miasteczka, gdzie smoczki nie boją się wyjść z domku ^^
|
Wysłany: Pią 18:58, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja tam zawsze powracam do "małego księcia" ^^
Książki Pratchetta są świetne :] Świat dysku ^^ Chociaż oczyiście nie wszystkie, bo "pomniejsze bóstwa" czytałam i czytałam i.... jakoś mi nie szło.
Książki czytam praktycznie, aby czytać. Jednak najbardziej lubię przygodowe, SF i fantastyczne. "Cieplarnia" jest cudna ^^ Brzunio brzusie
Coś jeszcze? Hmm... Sama nie wiem :] Możliwe, że jest, ale sobie w tej chwili nie przypomną ^^'
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maggie
pozer
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pią 22:49, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ech... Co ja mogę powiedzieć? Wszystko to, co kocham, zostało już wymienione powyżej /\_/\.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|