Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gryfica
mistrz pióra
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z poprzedniego wcielenia
|
Wysłany: Wto 14:42, 19 Cze 2007 Temat postu: Mój pierwszy wiersz o miłości... |
|
|
Nie mam pojęcia, dlaczego to napisałam. Tak jakoś...
Bo Ty
Znalazłam drzwi do raju
I spojrzałam w bieg ciszy
Czas się dla mnie zatrzymał
Bo Ty
Położyłeś dłoń na zegarze
Poczułam Twoje ramiona
Obejmujące mnie
I ten spokój
Spytałam, czy to prawda
Czy nie jesteś
Tylko moim marzeniem
I uzyskałam odpowiedź
Tak bardzo satysfakcjonującą
Spaliłam mosty
Po których szłam bez Ciebie
A Ty
Zapewniłeś mi przyszłość
Jednym oddechem
Straciłam coś bezwartościowego
A zyskałam Ciebie
Stojącego tuż przy mnie
Nie da się porównać
Tej wymiany
Skończyło się dla mnie coś
Ale również się zaczęło
Coś innego
Piękniejszego
Bo z Tobą
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jenny
utalentowany geniusz
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z syrenkowej podwodnej chatki
|
Wysłany: Wto 15:06, 19 Cze 2007 Temat postu: Re: Mój pierwszy wiersz o miłości... |
|
|
A niech to. Podoba mi się. Jestem z natury negatywnie nastawiona do wierszy o miłości (przesada i ckliwość), ale ten... no, kurczę, podoba mi się.
Perełki:
Cytat: | Spaliłam mosty
Po których szłam bez Ciebie
A Ty
Zapewniłeś mi przyszłość
Jednym oddechem |
Cytat: | Ale również się zaczęło
Coś innego
Piękniejszego
Bo z Tobą |
Howgh.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gryfica
mistrz pióra
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z poprzedniego wcielenia
|
Wysłany: Wto 19:43, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Chodzi o to, ze ja też nie lubię takich słodziutkich wierszyków, więc starałam się, żeby ten (w miarę możliwości, oczywiście) taki nie był. Był to (jak już wcześniej pisałam) mój pierwszy twór o miłości, więc może nie jest zbyt piękny. Ale cieszę się, że Ci się podoba i rzecz jasna zapraszam na resztę moich wierszy i fan ficka, którego zaraz dokleję ^^ .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oprah Carwyn
natchniony pisarz
Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowhere
|
Wysłany: Pią 22:49, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Hm.
Ja powiem tak - jest naprawdę, naprawdę dobrze; ale sama zdajesz sobie sprawę, że mogłoby być lepiej, prawda?
Nie chcę wyjść na taką, która wszędzie czepia się szczegółów - po prostu wiele wymagam od poezji, którą czytam, i podświadomie chcę, żeby z anonimowych poetów którzy moje zdanie mają w dupie wyrosło coś przyzwoitego. Więc wybacz mi czepianie się drobiażczków i weź je sobie do serca.
Cytat: | Znalazłam drzwi do raju
I spojrzałam w bieg ciszy |
Drzwi do raju nie są dobre. Drzwi do raju przywołują mi na mysl lukrowane, złote wrotka z cherubinkami o gołych tyłkach. Drzwi do raju do naprawde najbzdurniejszy banał domorosłych poetów, którzy chcą, żeby ich wypociny brzmiały bardziej podniośle. Tak nie jest - to brzmi śmiesznie.
A teraz słuchaj - to jest naprawdę dobre i poza tą jedną dziurką, którą powyżej wymieniłam, naprawdę świetne. Dobry styl, dobry dobór słów i ogólnie jestem bardzo na tak, jeśli chodzi o tego typu poezję. WYeliminuj rajodrzwiowe banały i będzie naprawdę świetnie.
Idę czytac i komentować dalej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|