Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
.propagandowa
natchniony pisarz
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 0:27, 28 Lis 2008 Temat postu: Deszcz ze śniegiem. |
|
|
Zachciało mi się coś napisać, dokładnie coś takiego tuż po przeczytaniu tekstu Herbaciarki. Przepraszam, że nie skomentowałam, teraz nie umiem, wszystko we mnie buzuje. Moje uczucia poruszają się ruchem anarchistycznie przyspieszonym.
Deszcz ze śniegiem.
Zaplątałam się w Twoje rzęsy utopiłam w oczach czuję się taka żałosna bo mimo wszystko nie umiem Cię kochać nie chcę Cię kochać kochanie jest złe jest rozmemłane jest mdłe. Mam wzrok niezaspokojony wywrócone myśli wszystko takie lewe wokół czarnej dziury uśmiechu na zapadniętej twarzy. Patrzę i nie widzę nie dostrzegam poza Tobą niczego w niczym nie ma sensu nie ma znaczenia nic. Nie szukam w sobie otchłani wiem że tam jest że czeka że połyka połknie nieuchronność mnie cieszy przytłacza i boli. Nie potrzebuję Twojej miłości cały jesteś mi niepotrzebny tylko bądź zostań nie odchodź czekaj bo się duszę. Chcę Cię mieć w kieszeni mógłbyś być na sercu w sercu gdziekolwiek chcesz chyba za bardzo się poddaję ale poddałabym się gdybyś o to poprosił. Jestem silna i jestem twarda i jestem kobietą zaborczość mnie pożera Twoje dłonie i nie jestem uległa tylko Tobie mogłabym ulec. Deszcz ze śniegiem taka ciapa ze mnie z tego z tamtego z niczego tak naprawdę wszystko udajemy żeby było nam milej wolę się tak przekonywać. Pachniesz nie pachnij proszę to bez sensu gdybyś nie pachniał nie pragnęłabym Cię tak bardzo gdybyś istniał trochę mniej w ogóle bym Cię nie pragnęła. A teraz sobie zasnę kiedy się obudzę mam nadzieję albo nie mam lepiej się pomodlę może ona wróci a Ty odejdziesz tęsknota mnie zabije umrę i świat wróci na swoje miejsce.
___________________________________
Interpunkcja zamierzona.
Ostatnio zmieniony przez .propagandowa dnia Pią 0:29, 28 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
autodestrukcja
pozer
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śca.
|
Wysłany: Nie 12:14, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
yy..ee...
jakby to...
fu.
wg mnie fu.
i z interpunkcją taką ciekawą się.. dziko czyta.
o.(;.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
.propagandowa
natchniony pisarz
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:45, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Według Ciebie "fu". Oooookeeeej. A może ze dwa argumenty? Wielce treściwe "fu" niewiele mi pomaga.
Każdy ma prawo do swojego zdania i ja rozumiem, że mogło Ci się nie spodobać, ale jeżeli taką nieuzasadnioną krytyką próbujesz mi coś udowodnić, to proszę, odpuść.
I chciałabym tylko uprzejmie zauważyć, że Twój podpis wciąż pozostaje taki sam.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Herbaciarka
pozer
Dołączył: 27 Lis 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Twojego cierpienia.
|
Wysłany: Nie 20:55, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
trochę... Dziwne. Nieskładne, nieładne, niepoukładane. Zamierzona ta dziwność, więc cel osiągnięty. Podoba mi się, wbrew wszystkiemu. Fascynujące, byłam inspiracja tego utworu, chociaż on nie do mnie adresowany.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
riel
moderatorka rozkojarzona
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: paradise city.
|
Wysłany: Pon 16:25, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A mi się bardzo podoba. Och. Brak przecinków to zabieg bardzo ryzykowny. Piękny, ale cholernie ryzykowny. Ty trafiłaś. Idealnie to pasuje do konwencji, tematyki tekstu. Całość jest przesiąknięta emocjami, to aż bije spomiędzy tych literek. Bardzo ładne określenia. Moim zdaniem świetnie oddałaś klimat, i emocje, te emocje! Jestem zdecydowanie oczarowana, gratulacje. Kocham taką dziwność, taką konwencję, taki klimat. I jedna tylko rzecz, której nie jestem pewna - wiem, że celowo wrzuciłaś tu kilka określeń, które burzą taki poetycki obraz (rozmemłane, ciapa), rozumiem twoje założenie, ale mi to chyba przeszkadza. Aczkolwiek nie aż tak bardzo, żeby zepsuć wrażenie całego tekstu. Padam na kolana, moja droga
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Jenny
utalentowany geniusz
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z syrenkowej podwodnej chatki
|
Wysłany: Pon 19:56, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jak powiedziała riel - pozbycie się przecinków to zabieg cholernie ryzykowny. Całość przypominała mi trochę tekst piosenki, ale im dłużej czytałam, tym więcej w tym tekście widziałam. Czuć, że pisząc to byłaś bardzo... rozemocjonowana, jeśli można to tak nazwać. I to jest chyba najważniejsze - jeżeli od tekstu biją emocję, to tekst żyje. To Ci się udało; brak przecinków nie stanowi tutaj żadnego problemu. Tekst na tym nie ucierpiał, zyskał natomiast na atmosferze.
Ktoś mi kiedyś powiedział, że liczy się pierwsze zdanie. Od tego, jak zaczniesz, zależy, jak pociągniesz i jak skończysz. W Twoim wypadku nie policzę całego pierwszego zdania, ale pierwszą jego część: zaplątałam się w twoje rzęsy. Bo tych kilku słowa uznałam, że chcę to przeczytać.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
autodestrukcja
pozer
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śca.
|
Wysłany: Czw 18:46, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
propagandowa -mogłabyś bez ironii?.
po przecztaniu nie miałam po prostu głębszych odczuć.
mi się nie podobało, gdyż:
- tekst bez interpunkci całkowicie mnie ogłupia. jestem chyba dzieckiem z wpadki i teks bez przecinków mnie całkowicie odmóżdza na pewien, krótki czas. Dlatego też napisałam takowy "fu" komentarz.
-emocje tak buzują z utworu, że porażają. Tych emocji wg. jest aż za dużo. Moim zdaniem się ciut rozpędziłaś. Aczkolwiek słownictwo jest zajebiście dobrane.
-po trzecim "zdaniu" mam wrażenie kompletnego chaosu, wszystko jest w całkowtym rozpadzie. Praktycznie nic nie jest poukładane. Teoretycznie ma sens, nie mając go.
Ogólnie cały tekst przypomnina mi zwierzenia dziewczynki z bardzo rozbudowanym słownictwem, która wkroczyła w okres dojrzewania.
Oczywiście zaznaczam, że jest to tylko i wyłącznie moje zdanie. Jest to chyba pierwszy Twój tekst, który mnie odrzucił na miejscu, aczkolwiek biorąc pod uwagę Twoje poprzednie utwory, przeczytałam go kilkanaście razy. Z jednej strony jestem zaskoczona a z drugiej ręce mi opadły.
To było moje rozwinięcie berdzo treściwego "fu". Dziękuję za uwagę.
Ostatnio zmieniony przez autodestrukcja dnia Czw 18:49, 11 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|